Chcesz modnie wyglądać, ale bez sięgania po przestarzałe modowe triki, jak mała czarna czy podarte dżinsy? To już dawno nie jest na topie. Teraz na wybiegach króluje nieład, a najlepszym stylem jest brak stylu. Zostań hipsterem!

Czyli osobą, która zawsze jest o krok do przodu od panujących trendów. To na nią zwracają uwagę tacy producenci jak Bershka czy H&M. Prawdziwy hipster nie przejmuje się modą, bo sam ją tworzy. Czy trzeba mieć dobre rozeznanie w dzisiejszych trendach, żeby zostać hipsterem? Nie, paradoksalnie w ogóle go nie potrzeba, bo liczy się twoja świeżość, kreatywność, umiejętność zrobienia naprawdę oryginalnych ciuchów z czegoś, co na pozór wygląda przeciętnie. Tak więc uwierz w swoje możliwości i zostań sama dla siebie modową wyrocznią, a zobaczysz, że już wkrótce twoi znajomi zaczną z podziwem patrzeć na twoje stylizacje i pytać, kto cię ubiera.

Najważniejsze przykazanie hipstera: nie patrz na to, co noszą inni. Na ulicach jest teraz wysyp młodych osób w tzw. kujonkach – okularach z dużymi oprawkami. To coś, co wszystkim już się przejadło i zaczyna irytować osoby, które naprawdę mają poważne wady wzroku, a patrzą na modnisiów kręcących się wokół w zerówkach. Kujonki są już passe, a ty żeby być prawdziwą hipsterką nie możesz sobie na nie pozwolić. Spróbuj czegoś świeżego, dobrym wyborem będą okulary- lustrzanki, ze świetnym designem, a w dodatku zawierające filtr UV, który dostatecznie ochroni twoje oczy przed nadmiernymi promieniami słonecznymi.

Chcesz oszołomić świetną stylizacją bez wydawania dużych sum na markowe ubrania?

Nie czekaj, zaglądnij do swojej szafy i wyciągnij stare dżinsy, które wyglądają jakby nadawały się już tylko do kosza. Wystarczy wizyta w taniej pasmanterii, żeby przerobić je na modne i przykuwające uwagę dżinsy. Jest dużo prostych sposobów na odświeżenie i unowocześnienie dżinsów. Możesz je wybielić, wyhaftować na nich ciekawe wzory lub po prostu kilka szwów krzyżykowych, dzięki którym będą wyglądać młodzieżowo i żywo. Kilka łat, to też świetny pomysł, a coś, co sama przetestowałam na swoich spodniach to ćwieki. Brzmią groźnie, ale wcale nie musi to być domena zbuntowanych metalowców. Wystarczy, że będzie ich mało. Najlepiej odpruj tylną kieszeń do połowy i w jej środku przypnij kilka srebrnych ćwieków. Będzie je widać z daleka i na pewno każdy zerknie na twoje kieszenie. Nie polecam pomysłu osobom, którym przeszkadza wzrok przechodniów na części ciała, gdzie znajduje się tylna kieszeń.

To kilka rad dla osób chcących odnaleźć własny styl, a nie bez zastanowienia kopiować gwiazdy ze szklanego ekranu. Ciekawym pomysłem jest również zakupienie bandamki – niewielkiej chustki, z którą naprawdę możesz tworzyć cuda. Noś ją jak opaskę lub wpleć do warkocza. Jeśli chcesz możesz przewiązać ją na ręce jak bransoletkę i być prawdziwą, niezależną hipsterką. Jeśli chcesz, możesz być modna bez wydawania dużych pieniędzy. Wystarczy ci twoja pomysłowość. Do dzieła!

We współpracy z www.decobazaar.com – handmade w najlepszym wydaniu!