Ciepłe skarpety na jesienne wieczory

Jesienią i zimą wyjątkowo często odczuwamy chłód. Zwłaszcza dokucza nam zimno dłoni oraz stóp. Lodowate nogi sprawiają, że mimo siedzenia w ciepłym domu, wciąż jest nam nieprzyjemnie chłodno, a nawet krótki spacer na świeżym powietrzu kojarzy nam się z uczuciem dreszczy, którego nie są w stanie oddalić nawet ciepłe buty. Jak to się dzieje, że tak często marzną nam właśnie stopy?

Zimne stopy, ciepłe wnętrze

Winą można obarczyć skórę, która dzięki receptorom przekazuje do organizmu informacje o temperaturze, jaka panuje na zewnątrz. Gdy jest ciepło, krew jest pompowana nawet do najdalszych części ciała, ale gdy tylko temperatura spada, organizm pompuje najwięcej krwi do narządów wewnętrznych, aby ochronić je przed wychłodzeniem. Dla naszego życia bowiem ważniejsze jest ogrzanie serca, żołądka, płuc czy wątroby, niż dłoni lub stóp. To dlatego też w ekstremalnych warunkach, tak szybko dochodzi do odmrożeń, chociaż organizm wciąż walczy o życie.

Jeśli Twoje stopy są zimne niezależnie od pory roku, warto przyjrzeć się swojemu zdrowiu, oraz… jakości skarpetek. Za zimne stopy może bowiem odpowiadać miażdżyca, objaw Raynauda, który sprawia, że naczynia krwionośne nagle kurczą się pod wpływem stresu albo niskich temperatur, zaburzenia krążenia, ale też zbyt mocne ściągacze w skarpetach, które za bardzo ściskają łydkę i hamują dopływ krwi do stóp. Niskiej jakości skarpetki, nie tylko powodują ucisk, ale także zamiast delikatnie ogrzać stopy, wywołują pocenie i dalsze ich schładzanie.

Sposoby na zimne stopy

Na szczęście nie zawsze lodowate stopy oznaczają jakąś chorobę, a w jesienne wieczory można sobie z nimi poradzić. Czasami chłodne stopy mają osoby szczupłe i wysokie. Mają je także osoby zestresowane albo takie, którym ciągle towarzyszy uczucie niepokoju czy po prostu wszystkie wydarzenia przeżywają zbyt intensywnie – one powinny po prostu zająć się czymś przyjemnym, co odgoni negatywne myśli i sprawi, że poczują się odprężeni.

Chodząc po domu, czasami czujemy zimą podłogę (gdy mamy mieszkanie na parterze albo posadzki wykonane z płytek, czy nie odizolowane panele), wtedy warto unikać przeciągów i zakładać skarpetki. Najlepiej ciepłe, z naturalnych włókien, a jeśli nie lubimy kapci, to antypoślizgowe, z delikatnym ściągaczem, który nie hamuje przepływu krwi i jest idealnie komfortowy. Stopy, przed nałożeniem skarpetek na jesienne wieczory, warto wymoczyć w ciepłej wodzie z odrobiną soli morskiej, a następnie posmarować kremem rozgrzewającym, który pachnie imbirem, pieprzem czy cynamonem. Zimnym stopom zapobiegają też ćwiczenia fizyczne – kilka przysiadów rozprowadzi krew równomiernie po całym organizmie.

Artykuł powstał we współpracy z soox.pl