Witam w niedzielne! Za 3 miesiące będziemy już małżeństwem :). 18 sierpnia 2010r. otrzymałam od mojego chłopaka piękny pierścionek zaręczynowy 🙂 już wtedy ustaliliśmy datę ślubu na 2013 rok więc jak widzicie na planowanie mieliśmy dużo czasu.. Spokojnie bez zbędnych ceregieli, zamieszania i angażowania osób trzecich 😀 wszystko idzie zgodnie z planem.. i czekamy na zbliżający się wielkimi krokami 13 lipca 2013r.
Już rok temu z powodu świadomości wielu nadchodzących innych niż ślub zmian w życiu zamówiliśmy: fotografa, kamerzystę, djów, zamówiliśmy termin w restauracji oraz zapisaliśmy datę i godzinę ślubu u księdza. Następnie przez prawie rok czyli do marca 2013r. temat ślubu odszedł na drug plan by teraz powrócić 🙂 . Każda kobieta marzy o ślubie o jego bajecznym nastroju itd. ale bardzo nie lubię przesady jaka co nie których ogarnia 🙂
Postanowiłam podzielić się z Wami moimi notatkami, które od marca prowadzę uważam,że czas 5 miesięcy wcześniej to czas na pierwsze ale nie inwazyjny przygotowania. Tak na prawdę na 5 miesięcy przed należy kupić tylko suknie ślubną i w spokoju siedzieć i rozmyślać nad ostatnimi rzeczami, detalami – powtarzam spokojnie,bo wrzodów się na bawicie.. Przecież ślub prowadzi to nowej roli – męża i żony a to wymaga rozsądku i dojrzałości.
Tworząc grafik kierowałam się odpowiednim rozłożenie wydatków tak by w danym miesiącu nie było ich za dużo i potrzebą czasu jakiej dane przedsięwzięcie wymaga. Oczywiście zmodyfikowałam go nieco tak bym mogła Wam udostępnić :p.
wiec podsumowując to co było..
co już mamy:
– datę ślubu w kościele,
– zamówioną restauracje,
– fotografa,
– kamerzystę,
– djów,
– suknie ślubną..
– i gdy kiedyś z frustracją zapytałam Narzeczonego co ma do ślubu odpowiedział: Ciebie.. 😛
koszty – opłacenie zaliczek..
KWIECIEŃ:
* znaleźć i kupić obrączki (na obrączki w większości salonów trzeba czekać 30dni)
* kupić, uszyć – sukienkę na dzień 2.
* zaproszenia
* dać na zapowiedzi w kościele (należy to zrobić 3 miesiące przed ślubem)
* zrobić sesje narzeczeńską
MAJ:
* rozdanie zaproszeń
* zamówienie makijażystkę i fryzjerkę
* kupno pełnego umundurowania dla Narzeczonego
obmyśleć:
pierwszy taniec, ozdoby sali, kwiaty w tym bukiety, dodatki do sukni, czym do ślubu, nagrody, wygląd oczepin, usadzenie gości, lista muzyczna, atrakcje na weselu..
CZERWIEC:
* dopłata i odebranie sukienki
* zamówienie kwiatów i dekoracji
* kupno butów i innych dodatków dla Pani Młodej
LIPIEC:
hmm.. chyba już nic tylko relaks relaks i jeszcze raz relaks..
Jest połowa kwietnia a my zrobiliśmy już prawie wszystko z listy na ten miesiąc.. Sesje narzeczeńską od roku planowaliśmy na koniec kwietnia w plenerze.. sesja odbyła się dzisiaj w studio, bo nie wpadliśmy na to,że nie będzie jeszcze wiosny.. ;/ ale jesteśmy z niej bardzo zadowoleni 🙂 czekamy na końcowy efekt i na pewno pochwalę się zdjęciami na blogu a powyższe zdjęcie można nazwać ich zajawką
Mam nadzieję,że przyszłym Pannom Młodym choć troszkę przyda się ten wpis.. gorąco je pozdrawiam.. kiss