Manicure hybrydowy – jak wykonać go w domu krok po kroku?

Manicure hybrydowy podbija serca coraz większej ilości kobiet! Kochamy go przede wszystkim za trwałość, poza tym – za szeroki wybór kolorów i zdobień. Możemy wykonać go u kosmetyczki albo w domowym zaciszu. Chcesz się dowiedzieć, jak zrobić go samodzielnie? To proste!

Manicure hybrydowy – jak wykonać go w domu krok po kroku?

Manicure hybrydowy podbija serca coraz większej ilości kobiet! Kochamy go przede wszystkim za trwałość, poza tym – za szeroki wybór kolorów i zdobień. Możemy wykonać go u kosmetyczki albo w domowym zaciszu. Chcesz się dowiedzieć, jak zrobić go samodzielnie? To proste!

Przede wszystkim potrzebujesz lampy, która utwardzi lakier. Może to być lampa UV lub LED. Potrzebne też będą lakiery (możesz kupić je np. tutaj) – baza, top i lakiery kolorowe oraz cleaner służący do odtłuszczania płytki paznokcia. Przyda się również pilniczek, bloczek polerski i preparat do zmiękczania skórek, patyczek do ich odsunięcia lub cążki.

Na początku przygotuj sobie stanowisko pracy – powinnaś usiąść wygodnie przy stole lub biurku, którego blat warto zabezpieczyć ręcznikiem bawełnianym lub papierowym. Ustaw na odpowiedniej wysokości lampę, która jasno oświetli blat stołu. Podłącz do prądu lampę UV lub LED, ustawiając ją w bezpiecznym, stabilnym miejscu, do którego z łatwością dosięgniesz. Wyjmij i zdezynfekuj narzędzia, których będziesz używać – pilnik, bloczek polerski, patyczek do odepchnięcia skórek i cążki. Lakiery hybrydowe ustaw w miejscu. gdzie nie dosięgnie ich światło lampy. Jeśli znajdą się w jego zasięgu to, mimo ciemnego opakowania, mogą zgęstnieć! Uważaj na to w trakcie wykonywania manikiuru!

Rozpoczynając pracę z paznokciami, zdezynfekuj ręce antybakteryjnym żelem. Następnie nałóż preparat zmiękczający skórki. Można również wymoczyć dłonie w wodzie z mydłem, jednak lakier hybrydowy będzie się lepiej trzymał, jeśli paznokcie nie będą wcześniej moczone. Skórki dokładnie odepchnij i, jeśli chcesz, wytnij cążkami. Jeśli chodzi o wycinanie, cążki są najbezpieczniejszym narzędziem, które oszczędzi ci postrzępionych skórek. Ważne, żeby robić to delikatnie, z wyczuciem, nie naruszając ciągłości naskórka, a jednocześnie – odsuwać czy wycinać, odsłaniając możliwie najwięcej płytki paznokciowej. Ma to znaczenie przy późniejszym malowaniu – im głębiej będzie nałożony lakier, tym dłużej będziemy mogły nosić pięknie pomalowane paznokcie.

Kolejnym krokiem jest przygotowanie płytki. Paznokcie opiłowujemy papierowym lub szklanym pilniczkiem oraz matowimy bloczkiem polerskim. To bardzo ważny krok, bez którego lakier mógłby się skurczyć w trakcie utwardzania lub gorzej trzymać.

Opiłowane i zmatowione paznokcie przemywamy dokładnie wacikiem nasączonym cleanerem. Kiedy wyschną, nakładamy bazę hybrydową na cały paznokieć, cienką warstwą. Staraj się dojechać nią jak najbliżej skórek, ale nie dotykając ich! Pamiętaj również o zabezpieczeniu wolnego brzegu paznokcia cieniutką warstwą bazy. Utwardzamy w lampie. Utwardzona baza będzie się lekko kleić z powodu tak zwanej warstwy dyspersyjnej, którą pozostawia większość lakierów hybrydowych. Na klejącą bazę (bez przemywania!) nakładamy warstwę koloru, pamiętając o zabezpieczeniu wolnego brzegu. Z kolejnymi warstwami postępujemy tak samo, aż do uzyskania odpowiedniego poziomu krycia. Na koniec nakładamy top hybrydowy, który również utwardzamy w lampie i przemywamy cleanerem.

Cały manicure zajmie ci z początku nieco dłużej niż tradycyjne malowanie paznokci, ale po jego zrobieniu z pewnością nie uszkodzisz lakieru, sięgając do torebki czy idąc do toalety, a pięknym kolorem na paznokciach będziesz mogła się cieszyć przez 2 do 4 tygodni w zależności od tego, jak szybko rosną twoje paznokcie!