Dziś dzień Ojca dla mnie to bardzo sentymentalny dzień. To święto mojego męża dlatego dziś świętujemy go z synkiem i połową rodzinki. O tym jak cudownym tatą jest eR pisałam w już tamtym roku, każde słowo jest nadal aktualne więc nie będą się powtarzać ale mój Florcio jest prawdziwym szczęściarzem <3.
Continue readingdzien ojca
Gdy na początku ciąży mi szalały hormony, on był najszczęśliwszy. Codzienne długie rozmowy z brzuszkiem, puszczanie muzyczki, a nawet śpiewanie dziecięcych piosenek (nie wiedziałam, że takie zna). Wyczytywał, wyczekiwał, umacniał mnie w przekonaniu, że to najlepsza pora na dzidziusia, ze jest idealnie.
Continue reading