Prostota i unikatowość ukryte w drewnianych zegarkach, czyli powrót zamiłowania do ekostylu

Są lekkie, funkcjonalne, ekologiczne i wpisują się w modowe trendy. Drewniane zegarki Woodlans są odpowiedzią na anonimowość masowej produkcji. Każdy z egzemplarzy wykonany jest ręcznie i posada swój indywidualny numer. Nie ma dwóch takich samych modeli. „To połączenie szlachetności drewna dębowego z prostym designem” – mówi ich twórca, Michał Napierała.

 

Jak to się zaczęło…

Drewniane zegarki Woodlans zrodziły się z prawdziwej pasji Michała Napierały. Pomysłodawca projektu kieruje się bowiem mottem – „robiąc w życiu to, co kochasz, nigdy nie będziesz musiał pracować”. Pierwszy drewniany zegarek powstał w 2011 roku. Napierała zrobił go dla siebie, a odwzorował na modelach, które w XIX wieku produkowała rosyjska rodzina Bronnikov. Podobno jeden z drewnianych zegarków kupił wówczas przyszły car, Aleksander II.

Na czym polega unikatowość produktu

Zegarki produkowane są ze szlachetnego drewna dębowego, wytwarzane są ręcznie i na indywidualne zamówienia. Każdy egzemplarz posiada własny numer, zabezpieczony jest woskiem pszczelim, z czasem więc jego kolor szlachetnieje. Serca zegarków to sprawdzone mechanizmy japońskiej firmy Citizen. Produkty powstają w pracowni pod Krakowem. Posiadają delikatne nieregularności związane z obróbką ręczną, ale tworzone są według standardów zegarmistrzowskch.

Zegarki Woodlans są nie tylko lekkie, są także stylowym dodatkiem zarówno do garnituru, sukienki, jak i do sportowej bluzy. Napierała produkuje modele unisex, czyli przeznaczone zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet.

Życie w zgodzie z naturą

Najpierw powstaje projekt zegarka na komputerze, później przenoszony jest na drewno. Materiał jest następnie frezowany i szlifowany. Każdy egzemplarz ma swoją duszę, potwierdza to precyzja wykonania. „Michał Napierała to artysta, perfekcjonista” – tak o twócy marki Woodlans mówią rodzina i przyjaciele. Pomysł na zegarki zrodził się z zamiłowania do mody i do stolarstwa. Produkty Woodlans są odpowiedzią na anonimowość masowej produkcji. Zegarki nie posiadają zbędnych zdobień, nie mają widocznych logotypów, „to połączenie szlachetności drewna dębowego z prostym designem” – mówi Michał Napierała. Są przeznaczone dla ludzi, którzy nie boją się nowości, preferują życie w zgodzie z naturą i są otwarci na ekostyl. To wpisuje te produkty w światowe trendy designu. Nie ma bowiem dwóch takich samych egzemplarzy zegarków Woodlans.

Produkty dostępne są na stronie woodlans.pl. Zegarki można zamawiać również przez portal Allegro.pl. Dostawy realizowane są w ciągu dwóch dni. Na stronie internetowej firmy podane są dokładne wymiary poszczególnych egzemplarzy. W zależności od preferencji klienta, dostępne są bransolety drewniane, bransolety ze stali nierdzewnej lub skórzane paski.

Projekt Woodlans spotkał się z ogromnym uznaniem indywidualnych odbiorców. Prostota i funkcjonalność drewnianych zegarków wpisuje się w promowany powszechnie ekologiczny styl życia. Dlatego zegarkami zainteresowali się nie tylko użytkownicy mediów społecznościowych, ale także przedstawiciele środków masowego przekazu. Michał Napierała podkreśla, że w nazwie firmy umieścił słowo „lans”, bo marzy mu się, aby jego produkty wzbudzały bezsporny podziw. Lans to chwalenie się czymś unikatowym – dodaje. Dlatego też porzucił pracę w korporacji na rzecz zgłębiania sztuki zegarmistrzowskiej. Wszystko po to, by każdy z egzemplarzy był po prostu nieszablonowy.

drewniane zegarki WOODLANS