
Wiecie już,że uwielbiamy Włochy i wszystko co z nimi związane tak więc i jedzenie. Tiramisu to chyba najsławniejszy włoski deser. Jest słodki, kawowy, z nutką alkoholu i delikatnie biszkoptowy, jest bardzo prosty w wykonaniu i efektowny w podaniu a to co najważniejsze pyszny. Można zrobić go w postaci ciasta ja jednak lubię podawać go w moich ulubionych różowych pucharkach. Ze względu na składniki nie jest to deser dla dzieci szczególnie dla mojego Florcia bez laktozowego, bez jajecznego i bezglutenowego biedaczka :(. Mój Skarbek dostał widocznego na zdjęciu biszkopcika i był już bardzo szczęśliwy :). Polecam Wam ten deser na niedziele wystarczy zrobić go chwilę przed obiadem a już po 2h w lodowce będzie gotowy :). Taki deser to zdecydowanie nie wersja fit 😀 ale cóż czasami można a nawet trzeba ;).
SKŁADNIKI:
- 3 żółtka
- 250g mascarpone (1 opakowanie)
- paczka biszkoptów podłużnych „języczków”
- łyżka prawdziwego kakao
- kieliszek amaretto (ja wole wersje bez)
- kubek parzonej kawy
- łyżka cukru
WYKONANIE:
Zaparz kubek dobrej kawki, wylej najlepiej do głębokiego talerza (bez fusów 🙂 )jeżeli chcesz dolej kieliszek amaretto lub innego likru, kawa niech stygnie a Ty rób resztę. 3 żółtka utrzyj z cukrem następnie zmiksuj z mascarpone na sztywno. Potem układaj warstwami, namoczone w kawie biszkopty i masę na samym końcu posyp wierzch kakaem. Minimum 2h w lodówce i smacznego. Banalne prawda? 🙂
Ostatni raz widoczny na zdjęciach zrobiłam w innego przepisu i zdecydowanie lepszy jest mój czyli ten powyższy, Wasz krem będzie gęsty, widoczne będą warstwy a na górze kakaem możecie usypać wzorki np.serducho :).
Do usłyszenia :*
Robiłam jakiś czas temu Ale dodałam także białka i wyszło zbyt rzadkie. Muszę spróbować z samymi żółtkami. Przepysznie!
Jeszcze nigdy nie robiłam tiramisu! Tyle razy planowałam i jeszcze nigdy nie wzięłam do roboty;-)
prościzna więć bardzoo polecam 🙂
Ale pyszności!
o tak 😀